środa, 9 maja 2012

GLOSSYBOX maj

Witajcie :)
Po perypetiach różnej maści pudełko dotarło do mnie dopiero dzisiaj, co napełniło mnie małym niesmakiem, ale cóż ten jeden raz wybaczę....


Pudełko kosztuje 49pln [razem z przesyłką] można zamówić je tu glossybox


Hasło na maj to: Powitaj wiosenne słońce z GLOSSYBOX!



......no i zawartość......


Ogólnie nie doskwiera mi jakoś bardzo brak kolorówki, kosmetyki pielęgnacyjne zawsze zużyję, a z kolorówką zawsze istnieje ryzyko [to samo albo nawet większe w przypadku zapachów], że okaże się zupełnie nietrafiona



1. Jako pierwszy na liście pudełka jest płyn micelarny firmy AVENE 50ml [pełny produkt 44pln/200ml]
chociaż nie jestem jakąś zagorzałą fanką płynów micelarnych chętnie wypróbuję, bo nie pamiętam czy go używałam...


2. DERMIKA perfumowany krem anti-aging do ciała z serii Passione Body 50ml [pełny produkt 49pln/200ml] zapach dosyć "specyficzny" mi nie do końca pasuje, tak jak czcionka nazwy serii na produkcie, która wygląda dosyć tandetnie, ale zużyję, a co.... ;)


3. LIERAC rozświetlający krem multiwitaminowy Mesolift Creme 10ml [pełny produkt 149pln/50ml] nigdy nie używałam niczego tej firmy więc bardzo chętnie się zapoznam z tym produktem, zapach ma słodkawy, zobaczymy czy się polubimy...


4. L'OCCITANE  krem do rąk z masłem shea 10ml [pełny produkt 29,90pln/30ml, 89pln/150ml] i krem do stóp z masłem shea 10ml  [pełny produkt 29,90pln/30ml, 89pln/150ml] super, bardzo się cieszę z tych produktów, zawsze miałam chęć, żeby kupić sobie krem do rąk tej firmy, ale jakoś nigdy mi nie wychodziło, a teraz sobie na spokojnie przetestuję i ocenię czy na pewno warto :)


5. RENE FURTERER suchy szampon do włosów Naturia 75ml [pełny produkt 79pln/150ml]
suchy szampon zawsze lepiej mieć niż nie mieć ;) [różnie to w życiu bywa] a tak serio to jedyny jaki używałam to firmy Klorane więc chętnie sobie porównam...

Oto małe zestawienie cenowe produktów z pudełka:
Avene - 11pln
Dermika - 12,25 pln
Lierac -  29,80 pln
L'occitane - ok.10pln *2
Rene Furterer - 39,50 pln

wartość pudełka  -  112,55 pln

Podsumowując jestem bardzo zadowolona, raczej nie widzę większych minusów tego Glossybox'a

Dobrej nocy :)






7 komentarzy:

  1. zaciekwilas mnie tym pudelkiem, wieki temu zamawialam kosmetyki droga pocztowa, internet nie byl jeszcze powszechny! zamierzchle czasy! moze czas znow spawic sobie frajde,poza tym zawsze jest dreszczyk emocji, gdy dostajesz paczke i do konca nie wiesz co w niej jest, przypominaja mi sie tzw zakladowe choinki ( tzn w zakladzie pracy rodzicow), tak mi sie skojarzylo bez sensu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja uwielbiam ten dreszczyk emocji :) to takie mini święto co miesiąc ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna sprawa te pudełka i naprawdę niezłe te kosmetyki :) ale z drugiej strony ja osobiście jak chcę coś przetestować to idę do sephory czy douglasa i biorę próbkę (za darmo ;),także sama nie wiem,może to ten fakt niespodzianki jest taki ekscytujący :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uwielbiam element niespodzianki :) poza tym nie są to w większości produkty z perfumerii, a wielkość opakowania jest o wiele większa niż próbka...i żeby nie było też korzystam z próbek w Sephorze i Douglasie, a tu mam produkty, na które często sama nie zwróciłabym pewnie uwagi, a są świetne :)

      Usuń
    2. No właśnie to ten element zaskoczenia :) chyba się skusze bo taka niespodzianka co miesiąc jest bardzo kusząca ;))))

      Usuń
  4. Passione body broni sie samo, To chyba najlepsza pielęgnacyjna seria kosmetyków na rynku. Miałam żel wyszczuplający, który okazała sie bardzo skutecznym preparatem, potem chyba wszystko po kolei, peeling, balsam odmładzający i antycellulitowy. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. wiele pomysłów postaram sie wykorzystać dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń